1. Przeanalizuj swój dzień pracy. Najlepiej byłoby, gdybyś któregoś dnia zapisała wszystko, co robiłaś przez przepisowe osiem godzin pracy – także prywatne rozmowy przez telefon, pogaduchy przy kawie, buszowanie po Internecie itp. Wiele osób, które przeprowadziło taka analizę było zaskoczonych, jak… niewiele czasu poświęcają codziennie pracy zawodowej!

2. Zrób porządek na biurku. Nawet jeśli jesteś bałaganiarą i twoje mieszkanie wygląda zazwyczaj tak, jakby przeszedł przez nie huragan, w biurze powinno być inaczej. Papiery najlepiej segregować tematycznie (możesz je powkładać do teczek różnego koloru – łatwiej będzie ci znaleźć te potrzebne w danej chwili), korzystaj z koszulek, segregatorów, podpisuj teczki. Nie przechowuj w biurku starych folderów, ulotek reklamowych czy gazet – ze starymi papierami jest podobnie jak z ubraniami: te, z których nie korzystałaś przez cały rok spokojnie możesz wyrzucić. Artykuły wycięte z gazet, które „kiedyś może się przydadzą” możesz zeskanować do komputera – w tym „archiwum” naprawdę sporo się zmieści, a na biurku będzie porządek.

Codziennie pod koniec dnia pracy uporządkuj papiery, powkładaj je do odpowiednich teczek i nigdy nie zostawiaj bałaganu na następny dzień – widok zagraconego biurka odbierze ci na pewno chęć do pracy, o którą rano i tak bardzo trudno.